mąki pszennej (do ciast drożdżowych używam luksusowej, typ 550) lub orkiszowa jasna
25 g
drożdży świeżych
ksylitolu/erytrytolu lub cukru
duże jajko
ekstraktu lub pasty z wanilii (w ostateczności można pominąć)
szczypta soli
Nadzienie:
Ilość
Składnik
ksylitolu lub erytrytolu
jagód
Lukier:
Ilość
Składnik
kilka łyżek gorącej wody
cukru pudru lub ksylitolu
Sposób przygotowania
Ciasto:
Jedną piątą mleka (50 ml) podgrzać (powinno być lekko ciepłe, nie gorące). Przelać je do niedużej miski, dodać drożdże, 1 łyżeczkę cukru, ok. 3 łyżki mąki i rozetrzeć widelcem na gładką masę (mąkę dodawać stopniowo sprawdzając podczas mieszania gęstość, masa powinna mieć konsystencje gęstej śmietany). Rozczyn przykryć suchą ściereczką, odstawić na ok. 15 min. w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Resztę mleka podgrzać w rondelku, rozpuścić w nim masło. Przestudzić do temperatury ok 37 °C (powinno być tylko lekko ciepłe, nie gorące).
Mąkę przesiać do misy miksera, dodać rozczyn, ciepłe mleko i resztę składników ciasta. Wyrobić mikserem ok. 5-7 minut końcówką z hakiem aż ciasto będzie jednolite i gładkie. Ciasto można wyrobić również ręcznie, wtedy wyrabiamy około 12-15 minut.
Ciasto przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (około 1 h).
Nadzienie:
Jagody delikatnie umyć, przełożyć na sito, żeby obciekły z nadmiaru wody, wymieszać z ksylitolem.
Całość:
Gotowe ciasto ponownie zagnieść na stolnicy obficie oprószonej mąką (bo ciasto jest lepkie i może się do niej kleić, ale nie dosypujmy mąki, bo dzięki takiej konsystencji jagodzianki będą mięciutkie i puszyste). Rozwałkować na placek (o grubości ok. 0,5-1 cm i wyciąć z niego około 12 krążków o średnicy ok. 8-10 cm.
Na środek każdego krążka nałożyć 1 łyżkę jagód (tyle, by nadzienie nie spadało i bułeczki dały się skleić). Brzegi dokładnie zlepić jak przy pierogach, chowając zlepienie pod spód, uformować podłużne bułeczki (jeśli brzegi nie będą chciały się lepić można posmarować brzegi ciasta białkiem lub mlekiem).
Dwie duże blachy do pieczenia wyłożyć papierem do wypieków.
Gotowe drożdżówki ułożyć na blachach do pieczenia zachowując ok. 3 cm odstęp. Odstawić w ciepłe miejsce do ponownego wyrośnięcia (na około 20-30 min.). Jagodzianki piec około 15-20 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 °C (termoobieg) lub 200 °C (grzanie góra/dół), jeśli pieczemy z termoobiegiem obie blachy możemy piec jednocześnie.
Gotowe bułeczki studzić na kratce.
Przygotować lukier, w tym celu ksylitol zmielić na puder i utrzeć z gorącą wodą na dość gęsty, ale płynny lukier, polać nim bułeczki. Pozostawić na kilka-kilkanaście minut, by zastygł.
To najlepsze jagodzianki jakie jadłam, w związku z tym to już zapewne ostatni przepis na klasyczne jagodzianki, jaki tutaj zamieszczam. Na blogu są jeszcze dwa. W ubiegłym roku zrobiłam te jagodzianki, wydawało mi się, że są idealne, ale kiedy w tym roku zrobiłam jedne i drugie dla porównania - już wiem, że te są jeszcze lepsze. :), Dlatego z całą pewnością mogę o nich powiedzieć "najlepsze" jakie jadłam. Oczywiście gusta są rożne, ale jak dla mnie te posiadają wszystkie cechy jakie idealna jagodzianka posiadać powinna - są mięciutkie, ciasto jest bardzo delikatne, niemalże rozpływają się w ustach, ale również sprężyste, bardzo długo zachowują świeżość i ten zapach. Najlepiej spróbujcie i oceńcie sami. Jak dla mnie są numerem 1. :) Bardzo, bardzo polecam!
Składniki:
Ciasto*:
Ilość
Składnik
mleka
masła
mąki pszennej (do ciast drożdżowych używam luksusowej, typ 550) lub orkiszowa jasna
25 g
drożdży świeżych
ksylitolu/erytrytolu lub cukru
duże jajko
ekstraktu lub pasty z wanilii (w ostateczności można pominąć)
szczypta soli
Nadzienie:
Ilość
Składnik
ksylitolu lub erytrytolu
jagód
Lukier:
Ilość
Składnik
kilka łyżek gorącej wody
cukru pudru lub ksylitolu
*wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową, a jeśli w pomieszczeniu jest chłodno to powinny być lekko ogrzane
Komentarze są moderowane, a więc pojawiają się na blogu po zaakceptowaniu ich treści.
J.
2016-08-16 21:50:16
Najlepsze jakie do tej pory robiłam :-) Wychodzą takie wyrośnięte bułeczki z jagodami (piszę, bo niektórzy pewnie wolą, gdy ciasto tylko oplata nadzienie), niesamowicie mięciutkie i puszyste. Dla nas również idealne! Pycha!
Kasia
2016-03-17 10:10:06
Rzeczywiście najlepsze na świecie! Dziękuje za ten przepis. Jestem pewna, że zagości u mnie na stałe! PS Bułeczki rozeszły się w mgnieniu oka!
Kasia
2016-03-17 14:23:36
Chciałabym jeszcze dodać, że do nadzienia wykorzystałam 2 kupowane słoiczki czarnej porzeczki (100%), nie dodawałam cukru.
Jak mąż zrobił pierwszego kęsa, stwierdził: "To jest w ogóle inny poziom". Do tej pory jedliśmy głównie wyroby ze sklepu.
ala dudek
2015-07-15 15:47:31
Wspaniale się udały Kasiu! Dziękuję i polecam😊
Kasia - Slodkiefantazje.pl
2015-07-16 22:51:00
Piękne! Bardzo się cieszę, że smakowały. :)
Sylwia
2015-07-15 14:35:01
Najlepsze jakie jadłam! Z całego serca polecam przepis!
Kasia - Slodkiefantazje.pl
2015-07-16 22:41:00
Cieszę się, że zasmakowały! :)
nusia
2015-07-14 14:00:03
Przepyszne!
Kasia - Slodkiefantazje.pl
2015-07-16 22:39:15
Cieszę się, że smakowały. :) A jaki super pomocnik! :)
Ilona
2015-07-10 10:51:06
Faktycznie wyszły przepyszne! Radość dla dzieciaków ogromna! No i już wszystkie zostały pochłonięte! :-)
To najlepsze jagodzianki jakie jadłam, w związku z tym to już zapewne ostatni przepis na klasyczne jagodzianki, jaki tutaj zamieszczam. Na blogu są jeszcze dwa. W ubiegłym roku zrobiłam te jagodzianki, wydawało mi się, że są idealne, ale kiedy w tym roku zrobiłam jedne i drugie dla porównania - już wiem, że te są jeszcze lepsze. :), Dlatego z całą pewnością mogę o nich powiedzieć "najlepsze" jakie jadłam. Oczywiście gusta są rożne, ale jak dla mnie te posiadają wszystkie cechy jakie idealna jagodzianka posiadać powinna - są mięciutkie, ciasto jest bardzo delikatne, niemalże rozpływają się w ustach, ale również sprężyste, bardzo długo zachowują świeżość i ten zapach. Najlepiej spróbujcie i oceńcie sami. Jak dla mnie są numerem 1. :) Bardzo, bardzo polecam!
Składniki
Ciasto*:
Ilość
Składnik
mleka
masła
mąki pszennej (do ciast drożdżowych używam luksusowej, typ 550) lub orkiszowa jasna
25 g
drożdży świeżych
ksylitolu/erytrytolu lub cukru
duże jajko
ekstraktu lub pasty z wanilii (w ostateczności można pominąć)
szczypta soli
Nadzienie:
Ilość
Składnik
ksylitolu lub erytrytolu
jagód
Lukier:
Ilość
Składnik
kilka łyżek gorącej wody
cukru pudru lub ksylitolu
Sposób przygotowania
Ciasto:
Jedną piątą mleka (50 ml) podgrzać (powinno być lekko ciepłe, nie gorące). Przelać je do niedużej miski, dodać drożdże, 1 łyżeczkę cukru, ok. 3 łyżki mąki i rozetrzeć widelcem na gładką masę (mąkę dodawać stopniowo sprawdzając podczas mieszania gęstość, masa powinna mieć konsystencje gęstej śmietany). Rozczyn przykryć suchą ściereczką, odstawić na ok. 15 min. w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Resztę mleka podgrzać w rondelku, rozpuścić w nim masło. Przestudzić do temperatury ok 37 °C (powinno być tylko lekko ciepłe, nie gorące).
Mąkę przesiać do misy miksera, dodać rozczyn, ciepłe mleko i resztę składników ciasta. Wyrobić mikserem ok. 5-7 minut końcówką z hakiem aż ciasto będzie jednolite i gładkie. Ciasto można wyrobić również ręcznie, wtedy wyrabiamy około 12-15 minut.
Ciasto przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (około 1 h).
Nadzienie:
Jagody delikatnie umyć, przełożyć na sito, żeby obciekły z nadmiaru wody, wymieszać z ksylitolem.
Całość:
Gotowe ciasto ponownie zagnieść na stolnicy obficie oprószonej mąką (bo ciasto jest lepkie i może się do niej kleić, ale nie dosypujmy mąki, bo dzięki takiej konsystencji jagodzianki będą mięciutkie i puszyste). Rozwałkować na placek (o grubości ok. 0,5-1 cm i wyciąć z niego około 12 krążków o średnicy ok. 8-10 cm.
Na środek każdego krążka nałożyć 1 łyżkę jagód (tyle, by nadzienie nie spadało i bułeczki dały się skleić). Brzegi dokładnie zlepić jak przy pierogach, chowając zlepienie pod spód, uformować podłużne bułeczki (jeśli brzegi nie będą chciały się lepić można posmarować brzegi ciasta białkiem lub mlekiem).
Dwie duże blachy do pieczenia wyłożyć papierem do wypieków.
Gotowe drożdżówki ułożyć na blachach do pieczenia zachowując ok. 3 cm odstęp. Odstawić w ciepłe miejsce do ponownego wyrośnięcia (na około 20-30 min.). Jagodzianki piec około 15-20 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 °C (termoobieg) lub 200 °C (grzanie góra/dół), jeśli pieczemy z termoobiegiem obie blachy możemy piec jednocześnie.
Gotowe bułeczki studzić na kratce.
Przygotować lukier, w tym celu ksylitol zmielić na puder i utrzeć z gorącą wodą na dość gęsty, ale płynny lukier, polać nim bułeczki. Pozostawić na kilka-kilkanaście minut, by zastygł.