Rozpuścić i ostudzić masło. W dużej misce wymieszać mąkę, proszek, sodę, zmielone migdały, cukier i skórkę z pomarańczy.
W drugim naczyniu wymieszać sok i mleko, wbić jajka, a następnie dodać ostudzone, rozpuszczone masło.
Płynne składniki dodać do suchych, delikatnie mieszając widelcem (tylko do połączenia składników). Ciasto będzie grudkowate, ale takie właśnie ma być, dzięki temu muffiny będą miękkie.
Ciasto nałożyć do foremki i piec około 20 minut. Po upieczeniu wyjąc i odstawić na kratkę do wystygnięcia.
Muffiny te są idealne jako miła odmiana na śniadanie. Choć są dobrym wyborem również na podwieczorek. Soczyste, mocno pomarańczowe, bardzo proste i szybkie w przygotowaniu. Świetnie smakują same, ale moim zdaniem, równie dobrze komponują się z dżemem lub konfiturą, zastępując w ten sposób słodką bułeczkę. Osobiście uwielbiam też połączenie tych muffin z polewą z gorzkiej czekolady i odrobiną marcepanu. A jak jeszcze ozdobimy je tym marcepanem powstaną nam muffinki bardziej wyrafinowane. :) Moje tym razem nie doczekały polewy i ozdabiania, ale to tylko świadczy na ich korzyść. ;) Nuta pomarańczowa jest w nich mocno wyczuwalna, więc muffiny te, zdecydowanie przypadną do gustu wielbicielom cytrusów. I, co istotne, świetnie smakują, gdy są jeszcze ciepłe. Z przepisu Nigelli, poddanego przeze mnie lekkiej modyfikacji.
Komentarze są moderowane, a więc pojawiają się na blogu po zaakceptowaniu ich treści.
Najelka
2012-10-20 18:12:34
Muffiny wyszly super - bardzo szybki i latwy przepis, pieknie wyrosly.. moje zrobilam z polewa z gorzkiej i niewielka iloscia mlecznecznej czekolady aromatem rumowym - Polecam!
Muffiny te są idealne jako miła odmiana na śniadanie. Choć są dobrym wyborem również na podwieczorek. Soczyste, mocno pomarańczowe, bardzo proste i szybkie w przygotowaniu. Świetnie smakują same, ale moim zdaniem, równie dobrze komponują się z dżemem lub konfiturą, zastępując w ten sposób słodką bułeczkę. Osobiście uwielbiam też połączenie tych muffin z polewą z gorzkiej czekolady i odrobiną marcepanu. A jak jeszcze ozdobimy je tym marcepanem powstaną nam muffinki bardziej wyrafinowane. :) Moje tym razem nie doczekały polewy i ozdabiania, ale to tylko świadczy na ich korzyść. ;) Nuta pomarańczowa jest w nich mocno wyczuwalna, więc muffiny te, zdecydowanie przypadną do gustu wielbicielom cytrusów. I, co istotne, świetnie smakują, gdy są jeszcze ciepłe. Z przepisu Nigelli, poddanego przeze mnie lekkiej modyfikacji.
Składniki
Ilość
Składnik
mąki
masła
cukru
mielonych migdałów
proszku do pieczenia
sody oczyszczonej
skórka otarta z jednej pomarańczy
świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
pełnotłustego mleka
duże jajko
Sposób przygotowania
Rozgrzać piekarnik do 200°C.
Rozpuścić i ostudzić masło. W dużej misce wymieszać mąkę, proszek, sodę, zmielone migdały, cukier i skórkę z pomarańczy.
W drugim naczyniu wymieszać sok i mleko, wbić jajka, a następnie dodać ostudzone, rozpuszczone masło.
Płynne składniki dodać do suchych, delikatnie mieszając widelcem (tylko do połączenia składników). Ciasto będzie grudkowate, ale takie właśnie ma być, dzięki temu muffiny będą miękkie.
Ciasto nałożyć do foremki i piec około 20 minut. Po upieczeniu wyjąc i odstawić na kratkę do wystygnięcia.