Przygotowanie: 120 min. Pieczenie: 45 min
Poziom trudności: Średni
Ilość porcji: 11
Forma: 22 cm
Juz na wstępie Was ostrzegam, że ten tort to prawdziwa bomba czekoladowa. :) Wilgotne czekoladowe ciasto, mocno czekoladowy krem na bazie śmietanki i czekoladowe sztabki stanowiące dekorację tortu. Jeśli macie niedosyt czekolady to zróbcie go koniecznie. Z pewnością zaspokoi Wasz apetyt na czekoladę na dłuższy czas… ;) Ciasto nie jest zbyt słodkie, a dodatek ponczu z likierem pomarańczowym sprawia, że nie jest nudne. Słodycz kremu czekoladowego, który nota bene też nie jest zbyt słodki z uwagi na dodatek gorzkiej czekolady, neutralizuje dżem figowo-pomarańczowy. Przyznaję, że z uwagi na wcześniejsze przygotowanie dżemu figowego i końcowe przygotowanie czekoladowych sztabek całość jest dość pracochłonna, ale efekt wynagrodzi Wam czas oczekiwania. :) Oczywiście można użyć gotowego dżemu figowego lub zastąpić go np. powidłami śliwkowymi, a boki obłożyć gotowymi batonikami czekoladowymi lub rurkami. Dla usprawnienia sobie pracy za masę czekoladowo-śmietanową i ciasto czekoladowe na blaty można zabrać się dzień wcześniej. Wtedy na następny dzień zostanie już tylko „kosmetyka”, czyli przełożenie tortu i dekoracja. ;) Inspiracją wizualną dla tego tortu było dla mnie zdjęcie podobnego tortu w „The golden book of chocolate” C. Bardi, C. Pietersen. A sam przepis to już moja inwencja twórcza. :D Polecam Wam serdecznie!
Ilość | Składnik |
---|---|
mleka | |
drobnego cukru do wypieków | |
ekstraktu z wanilii | |
dużych jajek (w temperaturze pokojowej) | |
mąki pszennej tortowej | |
kakao | |
proszku do pieczenia | |
300 g | miękkiego masła |
gorzkiej czekolady, startej na wiórki lub drobno posiekanej |
Ilość | Składnik |
---|---|
śmietanki kremówki | |
gorzkiej czekolady (60-70 proc. kakao) | |
opcjonalnie cukier puder do smaku | |
ekstraktu z wanilii |
Ilość | Składnik |
---|---|
cukru | |
skórka otarta z 1 małej sparzonej pomarańczy | |
świeżych fig | |
soku z pomarańczy (najlepiej świeżo wyciśniętego) |
Ilość | Składnik |
---|---|
likieru pomarańczowego Cointreau | |
posłodzonej, wystudzonej herbaty |
Ilość | Składnik |
---|---|
gorzkiej czekolady, najlepiej 70% |
Ilość | Składnik |
---|---|
świeżych fig do dekoracji wierzchu |
Ciasto:
Masło utrzeć mikserem na najwyższych obrotach na puszysta masę, stopniowo dodawać cukier i dalej ucierać do wyczerpania cukru, masa powinna być puszysta. Dodać ekstrakt, zmiksować. Kolejno dodawać jajka, po każdym miksując około 30 sekund (aż dobrze połączy się z masą maślaną).
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i kakao, dodać w dwóch porcjach do masy maślano-jajecznej na przemian z mlekiem. Po każdym dodaniu mąki lub mleka zmiksować na średnich obrotach do momentu połączenia się składników (nie miksować zbyt długo). Dodać czekoladę, wymieszać łyżką lub mikserem na wolnych obrotach.
Spód tortownicy o wym. 21-22 cm wyłożyć papierem do pieczenia, boki nasmarować masłem. Ciasto wyłożyć do tortownicy, wierzch wyrównać. Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 160 °C – termoobieg (grzanie góra/dół 180 °C) i piec około 45 minut (do suchego patyczka). Upieczone ciasto wyjąć z piekarnika, delikatnie oddzielić ostrym nożem boki ciasta od krawędzi tortownicy, Ciasto ułożyć do góry nogami na kratce, tak by górka na górze się spłaszczyła, pozostawić do wystudzenia.
Mus:
Figi umyć, osuszyć na papierowych ręcznikach, pokroić na niewielkie kawałki. Cukier wymieszać z cynamonem i startą skórką pomarańczową. Owoce przełożyć do rondelka z grubym dnem zalać sokiem z pomarańczy, zasypać mieszanką cukru, cynamonu i skórki, odstawić na ok 1 godzinę w celu maceracji. Metoda II (jednodniowa) :
Figi zagotować, zmniejszyć ogień i smażyć owoce z sokiem aż całość wyraźnie zgęstnieje i nabierze konsystencji musu (nie musi być tak gesty jak dżem. Mus przetrzeć przez sito, odstawić do wystudzenia.
Krem (do przygotowania kilka godzin wcześniej) :
Śmietankę mocno podgrzać w rondlu z grubym dnem do (powinna być gorąca, ale nie gotować). Czekoladę pokroić na małe kawałki, dodać do gorącej śmietanki i wymieszać aż cała czekolada się rozpuści i połączy z czekoladą. Czekoladowa masę schłodzić przez kilka godzin w lodówce.
Schłodzoną masę ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodać ekstrakt waniliowy i opcjonalnie cukier puder (jeśli preferujecie bardziej słodkie kremy). Masę do czasu przekładania tortu wstawić do lodówki.
Poncz:
Przestudzoną mocno osłodzoną herbatę wymieszać z likierem pomarańczowym.
Sztabki:
Czekoladę połamać na małe kawałki, rozpuścić w kąpieli wodnej pilnując, by para nie dostawała się do czekolady.
Na papierze do pieczenia rysujemy z pomocą linijki albo po prostu odrysowujemy ok. 24 prostokątów o wymiarach 5 x 12 cm. Na każdym prostokącie rozsmarowujemy równomiernie czekoladę (najlepiej robić to metalową szpatułką) wyrównując boki, tak, żeby czekolada nie wychodziła poza nie i by boki były równe. Czekoladowe sztabki pozostawić w temperaturze pokojowej do wystudzenia, a następnie przełożyć je razem z papierem do lodówki i schłodzić aż całkowicie zastygną i zrobią się twarde. Gotowe sztabki delikatnie oddzielić nożem od papieru.
Całość:
Wystudzone ciasto odwrócić, jeśli na górze ciasta pozostała mała górka ściąć ją, by ciasto było równe. Całość przekroić wzdłuż na 3 równe blaty.
Dolny blat położyć na paterze, nasączyć 1/3 wcześniej przygotowanego ponczu. Na wierzchu rozsmarować 1/2 musu figowo-pomarańczowego, następnie wyłożyć 1/4 kremu czekoladowego, a na to następny blat. Z kolejna warstwą postępujemy podobnie (naponczowanie blatu, pozostały mus figowy, krem). Na masę czekoladową wyłożyć ostatni blat ciasta, naponczować go, na wierzchu i bokach tortu rozsmarować pozostały krem czekoladowy, wierzch i boki wygładzić. Czekoladowe sztabki ułożyć dachówkowo wokół tortu, delikatnie wciskając każdą w krem. Na wierzch wyłożyć pokrojone w ćwiartki figi.
Smacznego :)