razowej mąki orkiszowej (można zastąpić migdałową lub jaglaną)
200 g
zimnego masła
ksylitolu lub erytrotolu (mozna zastąpić miodem lub cukrem kokosowym)
opcjonalnie 1 łyżeczka proszku do pieczenia (ja nie dodawałam)
żółtka
ekstraktu lub pasty z wanilii
Nadzienie:
Ilość
Składnik
kwaśnych jabłek (antonówka, szara reneta)
świeżych malin
ksylitolu lub erytotolu
cynamonu
skrobi ziemniaczanej
Dodatkowo:
Ilość
Składnik
cukier puder do oproszenia (opcjonalnie)
1-2 łyżki kaszy manny
Sposób przygotowania
Formę o wym. ok. 20 x 30 cm lekko natłuścić, wyłożyć papierem do wypieków.
Ciasto:
Zimne masło pokroić w kostkę.
Mąkę, przesiać na stolnicę, ewentualnie dodać proszek do pieczenia i wymieszać, posiekać nożem z masłem. Dodać resztę składników ciasta (a więc brązowy cukier zmielony na puder, żółtka i wanilię). Szybko wyrobić palcami ciasto, nie ogrzewać go całymi dłońmi, tylko starać się wyrabiać samymi koniuszkami palców, a na sam koniec, jak składniki się połączą zlepić dłońmi w kulę. Można też wyrobić ciasto mikserem, końcówka z hakiem, wtedy wsypujemy do miski mąkę, pokrojone masło i resztę składników, i wyrabiamy mikserem aż ciasto będzie jednolite.
Ciasto uformować w kulę, owinąć w folię spożywczą i schłodzić w lodówce przez około 1 godzinę.
Gotowe wyjąć z lodówki, przekroić na dwie równe części. Jedną rozwałkować na stolnicy oprószonej mąką na placek wielkości formy, drugą ponownie schować do lodówki, by ciasto się nie ogrzało, bo zacznie się kleić. Rozwałkowany placek przełożyć na spód blachy.
Podpiec około 10-12 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 °C (termoobieg) lub 200 °C (grzanie góra/dół), tylko do momentu aż ciasto się odrobinkę zezłoci. Gotowe wyjąć z piekarnika i przestudzić.
Nadzienie:
Jabłka obrać, pokroić na ćwiartki i wydrążyć gniazda nasienne. Każdą ćwiartkę przekroić w poprzek na pół, przełożyć do garnka, dodać 1/2 szklanki wody, 4/5 podanej ilości cukru (zostawiamy 20 g do malin) i cynamon. Podprażyć jabłka, aż będą miękkie, ale jeszcze w kawałkach. Przestudzić.
Maliny opłukać, delikatnie osuszyć, wymieszać z pozostawionym cukrem i przesypać do oprażonych jabłek. Dodać przesianą skrobię ziemniaczaną i całość delikatnie wymieszać.
Całość:
Przestudzonym podpieczony spód oprószyć obficie kaszą manną, wyłożyć na niego nadzienie z jabłek i malin, wierzch wyrównać.
Schłodzone ciasto rozwałkować na oprószonej mąką stolnicy na placek wielkości formy i ułożyć na wierzchu ciasta (najlepiej rozwałkować na papierze i razem z nim przenieść na ciasto).
Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 °C (termoobieg) lub 200 °C (grzanie góra/dół) i piec około 40-45 minut aż wierzch ciasta wyraźnie się zarumieni.
Gotowe wyjąć z piekarnika, pozostawić w formie do wystudzenia. Wystudzone oprószyć cukrem pudrem.
Szarlotki nigdy mi się chyba nie znudzą. A nadchodząca powoli jesień nastraja wyjątkowo jabłecznikowo i szarlotkowo. Swoją drogą zawsze mnie zastanawiało czym się różni jedno od drugiego? Jeśli wiecie, to bądźcie taki mili i mnie uświadomcie. :) Tym razem mam dla Was nieco urozmaiconą propozycję. Do ciasta użyłam razowej mąki orkiszowej, która nadała mu nieco orzechowego posmaku, a brązowy cukier sprawił, że wyczuwalny jest lekki posmak karmelu. Jabłka tradycyjnie uprażyłam z cukrem i cynamonem, ale tym razem dodałam do nich świeże maliny, co orzeźwiło nieco nadzienie. Tak przy okazji maliny podobnie jak jabłka cudownie komponują się z cynamonem, więc całość smakuje naprawdę wybornie. Polecam, póki jeszcze są maliny na straganach. :)
Składniki:
Ciasto:
Ilość
Składnik
razowej mąki orkiszowej (można zastąpić migdałową lub jaglaną)
200 g
zimnego masła
ksylitolu lub erytrotolu (mozna zastąpić miodem lub cukrem kokosowym)
opcjonalnie 1 łyżeczka proszku do pieczenia (ja nie dodawałam)
Komentarze są moderowane, a więc pojawiają się na blogu po zaakceptowaniu ich treści.
Sub
2016-11-25 13:27:34
A czy można użyć mrożonych malin?
Jeżeli tak, to wcześniej je rozmrozić?
Kasia - Slodkiefantazje.pl
2016-11-30 15:00:44
Tak można, najlepiej wcześniej rozmrozić.
h_anka
2015-12-09 12:18:03
mnie też zawsze zastanawiała ta różnica... kiedys gdzieś wyczytałam,że w szarlotce jest wiecej jabłek niż w jabłeczniku i tona tym polega różnica...
jeśli chodzi o moje prywatne definicje to szarlotka jest dla mnie ciastem z musem jabłkowym (np. klasyczne kruche ciasto +mus) a jabłecznik to ciasto,w którym są całe kawałki jabłek (np. ciasto ucierane z jabłkami) :-) ale to takie moje osobiste rozróżnianie ;-)
Ania
2015-09-21 13:28:41
Witam, czy ciasto dużo straci jeśli dodam nie zmielony cukier? Nie mam dobrego sprzętu do zmielenia cukru. Pozdrawiam!
Magda
2015-09-20 16:06:45
Wygląda bardzo apetycznie i dodatkowo jest zdrowe. Muszę popełnić to cudo☺
Szarlotki nigdy mi się chyba nie znudzą. A nadchodząca powoli jesień nastraja wyjątkowo jabłecznikowo i szarlotkowo. Swoją drogą zawsze mnie zastanawiało czym się różni jedno od drugiego? Jeśli wiecie, to bądźcie taki mili i mnie uświadomcie. :) Tym razem mam dla Was nieco urozmaiconą propozycję. Do ciasta użyłam razowej mąki orkiszowej, która nadała mu nieco orzechowego posmaku, a brązowy cukier sprawił, że wyczuwalny jest lekki posmak karmelu. Jabłka tradycyjnie uprażyłam z cukrem i cynamonem, ale tym razem dodałam do nich świeże maliny, co orzeźwiło nieco nadzienie. Tak przy okazji maliny podobnie jak jabłka cudownie komponują się z cynamonem, więc całość smakuje naprawdę wybornie. Polecam, póki jeszcze są maliny na straganach. :)
Składniki
Ciasto:
Ilość
Składnik
razowej mąki orkiszowej (można zastąpić migdałową lub jaglaną)
200 g
zimnego masła
ksylitolu lub erytrotolu (mozna zastąpić miodem lub cukrem kokosowym)
opcjonalnie 1 łyżeczka proszku do pieczenia (ja nie dodawałam)
żółtka
ekstraktu lub pasty z wanilii
Nadzienie:
Ilość
Składnik
kwaśnych jabłek (antonówka, szara reneta)
świeżych malin
ksylitolu lub erytotolu
cynamonu
skrobi ziemniaczanej
Dodatkowo:
Ilość
Składnik
cukier puder do oproszenia (opcjonalnie)
1-2 łyżki kaszy manny
Sposób przygotowania
Formę o wym. ok. 20 x 30 cm lekko natłuścić, wyłożyć papierem do wypieków.
Ciasto:
Zimne masło pokroić w kostkę.
Mąkę, przesiać na stolnicę, ewentualnie dodać proszek do pieczenia i wymieszać, posiekać nożem z masłem. Dodać resztę składników ciasta (a więc brązowy cukier zmielony na puder, żółtka i wanilię). Szybko wyrobić palcami ciasto, nie ogrzewać go całymi dłońmi, tylko starać się wyrabiać samymi koniuszkami palców, a na sam koniec, jak składniki się połączą zlepić dłońmi w kulę. Można też wyrobić ciasto mikserem, końcówka z hakiem, wtedy wsypujemy do miski mąkę, pokrojone masło i resztę składników, i wyrabiamy mikserem aż ciasto będzie jednolite.
Ciasto uformować w kulę, owinąć w folię spożywczą i schłodzić w lodówce przez około 1 godzinę.
Gotowe wyjąć z lodówki, przekroić na dwie równe części. Jedną rozwałkować na stolnicy oprószonej mąką na placek wielkości formy, drugą ponownie schować do lodówki, by ciasto się nie ogrzało, bo zacznie się kleić. Rozwałkowany placek przełożyć na spód blachy.
Podpiec około 10-12 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 °C (termoobieg) lub 200 °C (grzanie góra/dół), tylko do momentu aż ciasto się odrobinkę zezłoci. Gotowe wyjąć z piekarnika i przestudzić.
Nadzienie:
Jabłka obrać, pokroić na ćwiartki i wydrążyć gniazda nasienne. Każdą ćwiartkę przekroić w poprzek na pół, przełożyć do garnka, dodać 1/2 szklanki wody, 4/5 podanej ilości cukru (zostawiamy 20 g do malin) i cynamon. Podprażyć jabłka, aż będą miękkie, ale jeszcze w kawałkach. Przestudzić.
Maliny opłukać, delikatnie osuszyć, wymieszać z pozostawionym cukrem i przesypać do oprażonych jabłek. Dodać przesianą skrobię ziemniaczaną i całość delikatnie wymieszać.
Całość:
Przestudzonym podpieczony spód oprószyć obficie kaszą manną, wyłożyć na niego nadzienie z jabłek i malin, wierzch wyrównać.
Schłodzone ciasto rozwałkować na oprószonej mąką stolnicy na placek wielkości formy i ułożyć na wierzchu ciasta (najlepiej rozwałkować na papierze i razem z nim przenieść na ciasto).
Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 °C (termoobieg) lub 200 °C (grzanie góra/dół) i piec około 40-45 minut aż wierzch ciasta wyraźnie się zarumieni.
Gotowe wyjąć z piekarnika, pozostawić w formie do wystudzenia. Wystudzone oprószyć cukrem pudrem.