Przygotowanie: 30 min. Pieczenie: 50 min
Poziom trudności: Średni
Ilość porcji: 10
Forma: 22 cm
Dziś mam dla Was szarlotkę. Dla mnie szarlotka (przez niektórych zwana jabłecznikiem) jest jednym z tych ciast, które przywołują mnóstwo wspomnień i zdecydowanie kojarzą mi się z dzieciństwem. Szarlotka gościła na naszym stole często, moja mama robiła ją zawsze w ten sam sposób i zawsze była pyszna. Zresztą nadal od czasu do czasu robi. :) Ja z racji, że nie lubię się ograniczać i wolę eksperymentować zrobiłam moja wariację tej maminej szarlotki, wykorzystałam swój sprawdzony spód na ciasto kruche (tak wiem do kruchego nie dodaje się proszku, ale nie zmienia to faktu, iż uważam, że jest bardziej kruche niż półkruche, choćby dlatego, ze nie dodaję do niego śmietany, nie zmieniam też proporcji tłuszczu do mąki, a ta przy cieście półkruchym powinna być zupełnie inna). Spód tworzy więc ciasto kruche z dodatkiem odrobiny proszku. :)
Ciasto wspaniale pachnie wanilią (nie warto rezygnować tu z pasty lub laski wanilii, bo po dodaniu aromatu lub cukru wanilinowego efekt na pewno nie będzie już tak spektakularny. :)
Masa to tradycyjna aromatyczna masa z antonówek z dodatkiem cynamonu, goździków i kardamonu. Całość przykryta bezową kołderką. Chciałoby się rzec… klasyka, ale jaka pyszna. :) Bardzo Wam polecam!
Przepis własny.
Ilość | Składnik |
---|---|
mąki | |
cukru pudru | |
proszku do pieczenia | |
200 g | zimnego masła |
żółtka | |
pasty z wanilii lub ziarenka z 1 laski wanilii |
Ilość | Składnik |
---|---|
antonówek | |
cukru | |
cynamonu | |
goździków | |
szczypta kardamonu | |
mąki ziemniaczanej |
Ilość | Składnik |
---|---|
białka | |
cukru pudru | |
2 łyżki | cukru z prawdziwą wanilią |
mąki ziemniaczanej (opcjonalnie, ja nie dodawałam) |
Ciasto:
Mąkę wymieszać z cukrem i proszkiem do pieczenia. Dodać masło pokrojone w wiórki, wanilię oraz żółtka, zagnieść szybko ciasto. Zawinąć w folię i wstawić do lodówki na godzinę.
Schłodzone ciasto rozwałkować, wyłożyć dno i boki tortownicy (u mnie o śr. 22 cm, ja tym razem wykładałam ciastem tylko dno tortownicy). Piec ok. 12 minut w temp. 180°C.
Jabłka umyć, obrać, pokroić w plasterki. Poddusić kilka minut z cukrem i przyprawami do miękkości. Dodać mąkę ziemniaczaną, wymieszać i poddusić jeszcze 1-2 minuty. Zestawić z ognia.
Ciasto oprószyć bułką tartą. Wyłożyć na nie masę jabłeczną. Białka ubić na sztywną pianę, gdy piana jest już całkowicie sztywna dodawać stopniowo po 1 łyżce cukier, co ok 1-2 minuty, ubić na sztywną lśniącą pianę. Masę bezową wyłożyć na wierzch ciasta. Całość podpiec około 40 minut w temp. 180°C (beza powinna być złota i chrupiąca z wierzchu). Studzić w tortownicy.
Smacznego :)