Przygotowanie: 30 min. Pieczenie: 0 min
Poziom trudności: Łatwy
Ilość porcji: 12
Forma: 23 cm
Przepis pochodzi ze zbiorów mojej mamy i naprawdę - jeśli mowa o klasycznym serniku na zimno - dotąd nie udało mi się spotkać smaczniejszego. Idealnie kremowy, wyrazisty, ale jednocześnie delikatny, rozpływa się w ustach, a po każdym kęsie ma się ochotę na więcej i więcej. Nie jest lekki i dietetyczny, ale też nie ma taki być. ;) Polecam!
Ilość | Składnik |
---|---|
biszkopty okrągłe na spód | |
twarogu tłustego lub półtłustego zmielonego dwukrotnie (może być wiaderkowy) | |
masła w temperaturze pokojowej | |
żółtka | |
cukru pudru (można mniej lub więcej wg upodobań smakowych) | |
truskawek lub innych owoców | |
galaretka owocowa | |
żelatyny w proszku | |
pasty lub ekstraktu z wanilii (można zastąpić 10 g cukru z prawdziwą wanilią) | |
pasty lub ekstraktu z wanilii (można zastąpić 10 g cukru z prawdziwą wanilią) |
Tortownicę o śr. 22-23 cm wyłożyć biszkoptami.
Przygotować galaretkę w zmniejszonej ilości wody (2/3 zalecanej ilości wody) i odstawić w chłodne miejsce do przestudzenia, następnie schłodzić w lodówce, żeby galaretka zaczęła lekko tężeć (od czasu do czasu zaglądamy do lodówki i pilnujemy, żeby nie stężała całkowicie, bo powinna być płynna).
Jajka sparzyć przez kilka sekund we wrzątku.
Żelatynę zalać 1/4 szklanki zimnej wody, odstawić na chwilę, żeby napęczniała, następnie podgrzać, aż całkowicie się rozpuści, ale nie gotować, bo straci właściwości żelujące. Odstawić do przestudzenia.
Masło zmiksować z cukrem na puszysta masę, dodawać po jednym żółtku i stale miksować (kolejne żółtka dodajemy gdy masa jest jednolita i puszysta). Następie dodawać twaróg po 1 łyżce i stale miksować do wyczerpania twarogu.
Do wystudzonej żelatyny dodać 1-2 łyżki masy serowej, tak, żeby temperatura żelatyny jeszcze się obniżyła, dokładnie wymieszać, dodać do reszty masy i szybko zmiksować na najwyższych obrotach miksera (to bardzo ważne, żeby dodawana żelatyna nie była ciepła, bo wtedy istnieje duże prawdopodobieństwo, że zrobią Wam się w masie grudki). Gotową masę serową przełożyć równomiernie na biszkopty, powtykać w nią pokrojone truskawki (część zostawić do dekoracji), wierzch wyrównać.
Na wierzch ułożyć pozostałe truskawki, wylać tężejącą, ale jeszcze płynną galaretkę (jeśli stężeje za mocno można ją mieszając delikatnie podgrzać na małej mocy palnika, wtedy ponownie się rozpuści). Poruszać tortownicą na boki, żeby galaretka rozpłynęła się po całości. Wstawić do lodówki na kilka godzin, żeby sernik stężał.
Smacznego :)