Przygotowanie: 150 min. Pieczenie: 40 min
Poziom trudności: Średni
Ilość porcji: 20
Ten tort z racji faktu, że nie doczekał sesji miał nie pojawić się na blogu, ale Dziewczyny na facebooku namówiły mnie, żebym mimo to go tutaj wstawiła, więc będzie. :) Z góry przepraszam za średniej jakości zdjęcia, były robione w pośpiechu, bo niecierpliwe rączki już się do niego dopierały ze wszystkich stron. ;) Być może za jakiś czas go powtórzę, wtedy nie omieszkam zmienić zdjęć. :) Tymczasem liczę na Waszą wyrozumiałość w tym względzie. ;)
A sam tort polecam, bo pyszny… krem wprost obłędny, otulony delikatnym i wilgotnym biszkoptem. Polecam, myślę, że przypadnie do gustu nie tylko tym najmłodszym. ;)
Ilość | Składnik |
---|---|
dużych jajek | |
cukru | |
mąki pszennej | |
mąki ziemniaczanej | |
opcjonalnie 1-2 łyżeczki ekstraktu z wanilii (ja nie dawałam) |
Ilość | Składnik |
---|---|
zielonej przestudzonej herbaty | |
1 łyżeczka | cukru |
soku z cytryny |
Ilość | Składnik |
---|---|
śmietanki kremówki 30% | |
cukru pudru | |
300 g | białej czekolady |
truskawek (plus ewentualnie 2-3 łyżki cukru do smaku) | |
żelatyny |
Ilość | Składnik |
---|---|
pokrojonych truskawek |
Ilość | Składnik |
---|---|
300 g | masła o temperaturze pokojowej |
mleka | |
szklanek cukru pudru (może być potrzebne trochę mniej lub więcej, krem powinien być aksamitnie gładki, puszysty, nie za gęsty, tak, żeby łatwo się nim dekorowało). | |
różowy barwnik spożywczy |
Biszkopt:
Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę (stopniowo zwiększając obroty miksera). Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier, cały czas ubijając (ubita piana powinna być sztywna i lśniąca). Następnie dodawać kolejno żółtka, dalej ubijając. Mąki wymieszać, przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta drewnianą łyżką.
Dno tortownicy/formy o średnicy 30 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Boków tortownicy niczym nie wykładać i nie smarować. Do formy wlać ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170ºC około 40 minut (do suchego patyczka).
Biszkopt od razu po upieczeniu wyjąć z piekarnika i z wysokości około 50-60 cm opuścić go (w formie) na podłogę lub blat. Odstawić do uchylonego piekarnika do ostygnięcia. Całkowicie wystudzić. Wyjąć z formy. Biszkopt przekroić na 3 blaty.
Poncz:
Herbatę wymieszać z cukrem i cytryną.
Krem (najlepiej zacząć przygotowywanie tortu właśnie od kremu, zaoszczędzi nam to czasu na chłodzenie):
Z truskawek zrobić puree - Truskawki zblendować, zamrożone wcześniej rozmrozić i odsączyć z wody. Mus przelać do rondla, dodać cukier do smaku. Gotować na małym ogniu, co jakiś czas mieszając, aż do uzyskania gęstego puree. Żelatynę zalać 1/4 szklanki zimnej wody, odstawić na chwilę, żeby napęczniała. Dodać do gorących truskawek, wymieszać i odstawić do wystudzenia ).
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Odstawić do ostudzenia. Śmietanę ubić na sztywno z 1-2 łyżkami cukru pudru. Schłodzoną czekoladę stopniowo dodawać do ubitej śmietany (czekolada nie może być ciepła, bo zrobi się Wam straciatella – masa śmietanowa z kawałkami czekolady). Po każdym dodaniu dokładnie zmiksować. Na koniec do masy dodać tężejący mus z truskawek, zmiksować.
Schłodzić w lodówce.
Całość:
Dolny blat naponczować, rozsmarować na nim 1/2 kremu czekoladowo-truskawkowego, wyłożyć pokrojone truskawki (lekko dociskając, by zanurzyły się w śmietanie), przykryć drugim blatem, z którym należy postąpić podobnie (naponczować, rozsmarować pozostały krem i wyłożyć truskawki). Przykryć wierzchnim blatem. Naponczować. Odstawić do schłodzenia na noc.
Dekoracja:
Zmiksować masło z cukrem pudrem na jasną, puszystą masę, powinna być na tyle gęsta by dobrze formowało się z nie różne wzorki, z tych samych powodów nie powinna być za gęsta.
Odłożyć łyżkę masy i zabarwic ją na mocny żółty kolor. Odłożyć 1/2 łyżki masy i zabarwic ja na jasnożółty kolor (dając mnie barwnika).
Pozostałą masę zabarwić następująco: 1/2 masy jasno różowy kolor, 2-3łyzki masy zabarwic na ciemny róż, pozostałą masę zabarwic na średni róż.
Boki i wierzch tortu posmarować cienko masą jasnoróżową. Wygładzić. Na środku kwiatka zrobić koło w kolorze ciemnożółtym, wygładzić, na nim zrobić jasnożółte spiralki. Koło i płatki „obrysować” za pomocą szprycy ciemnoróżowym kremem i ozdobić perełkami. Środki wypełnić średnio różowym kremem, szprycą w kształcie małej krótkiej gwiazdki. I gotowy.
Smacznego :)