Przygotowanie: 30 min. Pieczenie: 0 min
Poziom trudności: Średni
Ilość porcji: 12
To już przedostatnia propozycja „tłustoczwartkowa”. Zupełnie inne od naszych tradycyjnych pączków, fikuśne pączki arabskie. Ich nieregularny kształt zawdzięczamy nakładaniu dość luźnego ciasta na tłuszcz za pomocą łyżki. Konsystencja surowego ciasta przypomina nieco konsystencję ciasta na racuchy, ale w smaku jednak różnią się znacznie. Bardzo wilgotne, delikatne, odrobinę podobne w smaku do serowych oponek, ale wilgotniejsze i bardziej wyraziste. Migdałowa polewa, która po zastygnięciu przypomina migdałową skorupkę jeszcze dopełnia smacznej całości. No i ten zapach migdałów… Trzeba spróbować! :) Ich dodatkową zaletą jest fakt, że robi sie je znacznie szybciej niż nasze tradycyjne pączki i są zupełnie bezproblemowe. :) I mimo że są tak różne od naszych polskich pączków my z rodzinką jesteśmy bardzo na tak.
Przepis znalazłam w książce „Domowe paczki i faworki” Tadeusza Barowicza. Polecam!
Ilość | Składnik |
---|---|
mąki pszennej (użyłam tortowej) | |
jogurtu naturalnego (nie powinien być bardzo rzadki) | |
30 g | świeżych drożdży |
cukru | |
szczypta soli | |
4 łyżki | ciepłej wody (użyłam 4 łyżek ciepłego mleka) |
Ilość | Składnik |
---|---|
cukru | |
zmielonych migdałów | |
wody | |
soku z cytryny (dałam łyżkę) | |
aromatu migdałowego, zastąpiłam 1 łyżeczką ekstraktu z migdałów) |
Ilość | Składnik |
---|---|
1 l oleju do smażenia |
Rozkruszone drożdże utrzeć z cukrem, dodać 4 łyżki ciepłej wody lub mleka, rozrobić zaczyn. Odstawić na 10-15 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Do rozczynu dodać mąkę, szczyptę soli i jogurt, wyrabiać aż powstanie gładkie ciasto. Odstawić je w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Wodę z cukrem i sokiem z cytryny gotować na małym ogniu, aż powstanie dość gęsty syrop. Wymieszać go z aromatem migdałowym i migdałami. Syrop po przestudzeniu prawdopodobnie zgęstnieje, więc przed maczaniem w nim pączków trzeba go będzie jeszcze raz podgrzać i być może dolać odrobinę wrzątku ( u mnie wystudzony dość mocno zgęstniał).
Porcje ciastka kłaść łyżką do rozgrzanego głębokiego oleju. Pączki smażyć z 2 stron na złotobrązowy kolor. Wyjmować łyżka cedzakową i kłaść na papierowe ręczniki w celu odsączenia z nadmiaru tłuszczu. Po osączeniu maczać w ciepłym syropie lub po prostu polać nim pączki.
Smacznego :)