grubo posiekanych bakalii (u mnie żurawina i suszona śliwka)
ulubionej gorzkiej czekolady
ulubionej mlecznej czekolady*
masła
miodu wielokwiatowego lub akacjowego
Sposób przygotowania
Większe bakalie posiekać (jeśli będziecie używać orzechów lub migdałów warto je wcześniej podprażyć na suchej patelni).
Do rondelka z grubym dnem wkładamy połamaną czekoladę, masło i miód, podgzrewamy na niewielkim ogniu, od czasu do czasu mieszając. Gdy całość się rozpuści i połączy w jednolitą masę dodajemy bakalie i mieszamy.
Masę wylewamy do niedużej kwadratowej lub prostokątnej formy wyłożonej papierem do pieczenia (u mnie kwadratowa o boku 20 x 20 cm).
Wstawić na 2-3 godziny do lodówki, żeby czekolada zastygła. Zastygniętą masę pokroić na batoniki. Przechowywać w chłodnym miejscu.
Smacznego :)
*jeśli lubicie gorzką czekoladę można pominąć mleczną i zrobić batoniki z 200 g czekolady gorzkiej i 100 g czekolady mlecznej lub zupełnie zrezygnować z mlecznej czekolady, ale wtedy prawdopodobnie trzeba będzie dodać odrobinę cukru
Wiem, że absurdalne może się wydawać rozpuszczanie czekolady, by uzyskać z niej batoniki, ale zapewniam Was, ze w tym szaleństwie jest metoda ;) i naprawdę warto. :) Po pierwsze batoniki wychodzą przesmaczne, po drugie możemy je dowolnie skomponować zgodnie z naszymi upodobaniami smakowymi i po trzecie, ale nie mniej ważne – wiemy co jest w środku i możemy być spokojni, że nie znajdziemy tam tony chemii czy niepotrzebnych dodatków. A jak ładnie je zapakujemy czy przewiążemy wstążeczką mogą być bardzo sympatycznym podarunkiem świątecznym dla bliskich nam osób. ;)
Składniki:
Batoniki:
Ilość
Składnik
220 g
grubo posiekanych bakalii (u mnie żurawina i suszona śliwka)
ulubionej gorzkiej czekolady
ulubionej mlecznej czekolady*
masła
miodu wielokwiatowego lub akacjowego
*jeśli lubicie gorzką czekoladę można pominąć mleczną i zrobić batoniki z 200 g czekolady gorzkiej i 100 g czekolady mlecznej lub zupełnie zrezygnować z mlecznej czekolady, ale wtedy prawdopodobnie trzeba będzie dodać odrobinę cukru
Komentarze są moderowane, a więc pojawiają się na blogu po zaakceptowaniu ich treści.
Jolanta Szyndlarewicz
2013-12-04 12:07:37
Bardzo fajny pomysł na prezent:) .... fajniejszy tym bardziej, że czekolada moze przyjmowac rózne kształty, zależne tylko od naszej wyobraźni lub posiadanych foremek np:) pozdrawiam
Wiem, że absurdalne może się wydawać rozpuszczanie czekolady, by uzyskać z niej batoniki, ale zapewniam Was, ze w tym szaleństwie jest metoda ;) i naprawdę warto. :) Po pierwsze batoniki wychodzą przesmaczne, po drugie możemy je dowolnie skomponować zgodnie z naszymi upodobaniami smakowymi i po trzecie, ale nie mniej ważne – wiemy co jest w środku i możemy być spokojni, że nie znajdziemy tam tony chemii czy niepotrzebnych dodatków. A jak ładnie je zapakujemy czy przewiążemy wstążeczką mogą być bardzo sympatycznym podarunkiem świątecznym dla bliskich nam osób. ;)
Składniki
Batoniki:
Ilość
Składnik
220 g
grubo posiekanych bakalii (u mnie żurawina i suszona śliwka)
ulubionej gorzkiej czekolady
ulubionej mlecznej czekolady*
masła
miodu wielokwiatowego lub akacjowego
Sposób przygotowania
Większe bakalie posiekać (jeśli będziecie używać orzechów lub migdałów warto je wcześniej podprażyć na suchej patelni).
Do rondelka z grubym dnem wkładamy połamaną czekoladę, masło i miód, podgzrewamy na niewielkim ogniu, od czasu do czasu mieszając. Gdy całość się rozpuści i połączy w jednolitą masę dodajemy bakalie i mieszamy.
Masę wylewamy do niedużej kwadratowej lub prostokątnej formy wyłożonej papierem do pieczenia (u mnie kwadratowa o boku 20 x 20 cm).
Wstawić na 2-3 godziny do lodówki, żeby czekolada zastygła. Zastygniętą masę pokroić na batoniki. Przechowywać w chłodnym miejscu.
Smacznego :)
*jeśli lubicie gorzką czekoladę można pominąć mleczną i zrobić batoniki z 200 g czekolady gorzkiej i 100 g czekolady mlecznej lub zupełnie zrezygnować z mlecznej czekolady, ale wtedy prawdopodobnie trzeba będzie dodać odrobinę cukru